Zanim przystąpimy do pozycjonowania jakiejkolwiek strony, musimy ją przeanalizować pod kątem optymalizacji. W sieci znajdziemy wiele poradników i narzędzi pomocnych w sprawdzaniu stopnia optymalizacji witryn. Jednym z najbardziej przejrzystych i przyjaznych w obsłudze jest SEOptimer – dostępny w formie wtyczki dla Chrome, a także bezpośrednio z witryny Seoptimer.com.
Seoptimer pozwala analizować stronę główną serwisu, a także z osobna każdą inną jej podstronę. Wystarczy po prostu wpisać w oknie adres strony i kliknąć analyse. Sprawdziliśmy witrynę gazeta.pl
W pierwszej kolejności otrzymujemy sugestie, na co zwrócić uwagę w kodzie tej strony.
Dalej dostajemy analizę kodu HTML strony: nagłówka (title, znaczniki meta) i zawartości body (wszystkie nagłówki h1-h6, wyróżnienia tekstu (bold, strong) oraz właściwości wszystkich grafik – łącznie z nazwami plików, tytułami i atrybutami alt.
Możemy również sprawdzić listę wszystkich linków wychodzących i wewnętrznych (tych ostatnich oczywiście w serwisie gazeta.pl jest spora lista). Dodatkowo dostajemy informacje o mapie strony, plikach robots i o sygnałach z serwisów społecznościowych (polubienia i udostępnienia na Facebooku, a także + na Google+).
Na koniec mamy jeszcze informacje o nagłówku HTTP zwracanego przez serwer i o samym serwerze (lokalizacja, numer IP itp.)
Raport z optymalizacji możemy pobrać bezpłatnie w formie PDF, bez problemu możemy podzielić się nim z osobami trzecimi.
Dla kogo jest to narzędzie? Zarówno dla twórców stron i webmasterów, by wiedzieli jak przygotować dobrze zoptymalizowaną stronę jak i dla pozycjonerów przy optymalizacji.
Polecamy to narzędzie także wszystkim posiadaczom stron internetowych – dzięki niemu mogą oni sprawdzić, czy ich strona jest poprawnie utworzona, czy też wymaga poprawek.
Wedle zapowiedzi twórcy, projekt SEOptimer będzie stale rozwijanym przedsięwzięciem. Wróżymy mu duże powodzenie!
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą: pozycjonowanie Poznań
