Miniona niedziela była pierwszą wolną od handlu w bieżącym roku. Zakaz handlu nie obwiązuje branży e-commerce, ale czy to oznacza, że klienci sklepów stacjonarnych „przeniosą się” do e-sklepów?
Wprowadzony zakaz handlu w niedzielę ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Część osób uważa, że zamknięte sklepy sprawią, iż niedziela rzeczywiście stanie się czasem dla rodziny. Inni uważają, że zakupy i tak będziemy robić, tyle że w małych, lokalnych sklepikach oraz w Internecie.
Sklepy internetowe przyjmują zamówienia także w niedziele i święta
E-sklepy nie pozostały bierne wobec zakazu handlu w niedzielę. Z tej okazji niektóre z nich prowadziły specjalne kampanie pod hasłem „U nas w niedzielę otwarte”, mimo że w rzeczywistości nic specjalnego się nie dzieje – sklepy internetowe były, są i pewnie zawsze będą czynne przez całą dobę. Mało tego – weekend zazwyczaj był czasem, w którym zakupów internetowych dokonywano częściej niż w dni powszednie, ponieważ wtedy mamy czas na przeglądanie ofert i porównywanie cen w e-sklepach. Czy teraz sytuacja znacząco się zmieni?
Specjalne, niedzielne oferty w e-sklepach
Może się zmienić, ponieważ wiele e-sklepów wprowadza specjalne promocje, zachęcające do robienia zakupów właśnie w niedzielę. Oferuje darmową wysyłkę, rabaty i zniżki na kolejne zakupy. Oczywiście są to oferty ograniczone w czasie, obowiązujące tylko w niedzielę. Wielu klientów skusi się na takie promocje i bez wahania wybierze niedzielne zakupy w sklepie internetowym. Będzie to znacznie bardziej opłacalne niż standardowe zakupy z sklepie stacjonarnym.
Przykład Węgier pokazuje, że zakaz handlu w niedzielę przyczynia się do rozwoju branży e-commerce, a szczególnie sektora spożywczego. Nie każdy ma czas na zrobienie porządnych zakupów spożywczych w tygodniu, poza tym często zdarza się tak, że akurat jakiegoś produktu w domu brakuje. Brak możliwości udania się do marketu powoduje, że zaczynamy szukać w Internecie. Wydaje się zatem, że niebawem zaobserwujemy rozwój internetowych sklepów spożywczych, jak i zmianę przyzwyczajeń zakupowych Polaków.
W tym miejscu dodajmy, ze Węgry zniosły zakaz handlu w niedzielę, jednak zanim to się stało, poczyniono obserwacje jak wyżej.
Zakaz handlu w niedzielę a polski rynek e-commerce
Przed nami dopiero druga niedziela bez handlu, zatem na ocenę sytuacji jest zdecydowanie za wcześnie. Wydaje się, że zakaz handlu jest ogromną szansą dla e-sklepów, ale czy rzeczywiście przyczyni się do ich rozwoju? Przekonamy się za kilka miesięcy, gdy Polacy przyzwyczają się do wprowadzonych zmian.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą: pozycjonowanie Gorzów Wielkopolski
