Od niedawna użytkownicy Facebooka mają możliwość przeglądania zawartości nowej zakładki, w której znalazły się treści publikowane przez niepolubione przez nich fanpage’e.
Niepolubione i nieobserwowane, jednak spójne z ich zainteresowaniami. Facebook analizuje dotychczasowe zachowania użytkowników i na tej podstawie wyświetla nowe propozycje – „Proponowane aktualności”. W zakładce nie ma miejsca na strony, z którymi użytkownicy wchodzili wcześniej w interakcje.
Dotarcie do nowych i ciekawych stron jest teraz bardzo proste. Użytkownicy komputerów stacjonarnych i laptopów zakładkę „Proponowane aktualności” znajdą w sekcji „Eksploruj”, zaś użytkownicy urządzeń mobilnych w menu dostępnym po kliknięciu poziomych kresek (Android) lub na dolnym pasku w postaci ikony rakiety (iOS).
Rozwiązanie ma być przydatne dla użytkowników prywatnych, gdyż umożliwia szybkie dotarcie do potencjalnie interesujących treści. Zwiększa też szanse stron firmowych na poszerzenie grona odbiorców. Jednak nowy sposób wyświetlania treści z fanpage’y zrodził pewne obawy o to, czy wkrótce wszystkie treści publikowane przez strony firmowe nie zostaną „upchnięte” w nowej zakładce.
Facebook testuje nowy sposób wyświetlania treści z fanpage’y
W niektórych krajach (Serbii, Słowacji, Sri Lance, Boliwii, Gwatemali i Kambodży) Facebook rzeczywiście poszedł o krok dalej i wszystkie posty z fanpage’y, także tych polubionych, umieścił w nowej zakładce. W aktualnościach pozostały jedynie treści publikowane przez osoby prywatne oraz reklamy. Facebook swoją decyzję tłumaczy opiniami użytkowników prywatnych, którzy w aktualnościach chcieli widzieć treści publikowane przez znajomych, zaś wpisy pochodzące ze stron firmowych zepchnąć na dalsze pozycje.
Nie wiadomo, czy we wspomnianych wyżej krajach takie rozwiązanie zostanie wprowadzone na stałe. Póki co nowy sposób wyświetlania treści z fanpage’y jest w fazie testów, ale już teraz budzi niepokój wśród osób zajmujących się prowadzeniem stron firmowych. Co prawda Facebook wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że nie planuje wdrażać nowego rozwiązania na skalę globalną, a jedynie sprawdza jak zostanie przyjęte w kilku krajach. Nie wszystkich treść oświadczenia jednak uspokaja.
Co zmienia nowy sposób wyświetlania treści z fanpage’y?
Globalne wdrożenie testowanego rozwiązania nie zostałoby dobrze przyjęte przez właścicieli fanpage’y. Dlaczego? Ponieważ uniemożliwiłoby naturalny sposób docierania postów do osób, które polubiły już stronę. Mało prawdopodobne, by po lekturze treści publikowanych przez znajomych, użytkownicy mieli ochotę na przeglądanie kolejnej zakładki z wpisami pochodzącymi z fanpage’y. Jeśli zatem fanpage chciałby, aby jego treści przewijały się w aktualnościach, musiałby zapłacić za reklamę.
W tej chili nie wiadomo, kiedy testy nowego rozwiązania się zakończą i jakie wnioski wyciągnie z nich Facebook. Osoby, które prowadzą własny fanpage (możemy zrobić to za Ciebie – sprawdź ofertę), powinny jednak na bieżąco śledzić temat.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą: pozycjonowanie Tychy